W wyniku nocnej nawałnicy, która przetoczyła się nad Warszawą z piątku na sobotę, wiele dzielnic miasta doświadczyło istotnych szkód, w tym poważnej awarii prądu na Targówku. Na tyle poważnej, że nawet w sobotę, największe punkty handlowe w tej części miasta wciąż nie były operacyjne.
Galeria M1 Marki poinformowała na swoim profilu społecznościowym o opóźnieniu otwarcia z powodu braku dostaw energii po ulewie. Zastrzegli, że szczegółowe informacje na temat planowanego czasu otwarcia zostaną podane później. Ale to nie jedyny sklep, który musiał zmierzyć się z problemem przerwy w dostawie prądu.
Z kolei sieć meblarska IKEA wydała oświadczenie, że jej sklep „z powodu awarii prądu będzie zamknięty do odwołania”. Dodatkowo, jak donosi Radio Eska, awaria prądu dotknęła też galerię handlową Atrium Targówek oraz sklep sportowy Decathlon.
Lokalny dostawca energia elektrycznej, E.ON, potwierdził wystąpienie awarii. Wyjaśnił, że do przerw w dostawach doszło z powodu drzew, które zostały przewrócone podczas burzy. Bez prądu znalazły się następujące lokalizacje:
- CH Targówek Atrium
- M1 Marki
- IKEA Marki
- Decathlon Targówek
- Osiedle „Lewandów Leśny” przy ul. Geodezyjnej nr 80–84D
- Stacja BP i McDonald’s przy Trasie Toruńskiej.